Moje pierwsze zajęcia jogi odbyły się w 2006 roku w Casa Shakti z Claudią Gonzalez w Monterrey Nuevo Leon, moim rodzinnym mieście. Po prostu uwielbiałem to uczucie po zajęciach, a potem ćwiczyłem w Casa Shakti, aż zdecydowałem się zagłębić w jogę i pojechałem do Indii, aby wziąć udział w miesięcznym intensywnym 200-godzinnym kursie nauczycielskim w Hatha i Ashtanga. To był pierwszy raz, kiedy usiadłem do medytacji i było to dla mnie naprawdę dziwne. Pod koniec treningu czułem, że godzina medytacji o 5 rano była magiczna, tak jakbym potrzebowała jej na rozpoczęcie dnia. Natknąłem się na Anusarę dzięki mojej pierwszej nauczycielce w Mexico City, Marcii Uruchurtu, i zakochałem się w zajęciach i metodzie, najbardziej podobało mi się to, że mogłem odnosić się do każdej klasy i zastosować temat do mojego prawdziwego dzień do dnia.
Dlatego zdecydowałem się kontynuować szkolenie w Anusara z Gaby Zermeño w Cuernavaca. Minął rok, odkąd ukończyłem Anusara Elements, sięgam po Shala Prema, małe nowe studio w Col. del Valle w Meksyku i jestem tak szczęśliwy, jak tylko mogę, ucząc czegoś, w co naprawdę wierzę i popieram. Jest to rodzaj jogi, który na mnie działa, dlatego jej nauczanie jest tak naturalne. Jestem bardzo wdzięczny wszystkim moim nauczycielom, którzy zachęcali mnie do podążania za głosem serca i dalszego odkrywania tej wspaniałej podróży życia.